Białka Tatrzańska – zimowa stolica Polski

Białka Tatrzańska?

No właśnie! Jeszcze kilkanaście lat temu mało kto słyszał o tej niewielkiej podhalańskiej miejscowości leżącej między Nowym Targiem, a granicą polsko-słowacką w Jurgowie. Była to typowa góralska wioska, której mieszkańcy zajmowali się rolnictwem i hodowlą owiec. Sporadycznie przyjmowali turystów, którzy chcieli wypocząć pośród górskiej przyrody. Z biegiem lat, miejscowość ta zyskiwała na popularności… Daleko jej jednak było do Zakopanego, czy nawet do pobliskiej Bukowiny Tatrzańskiej.

Sytuacja zaczęła się zmieniać w 2000 roku, kiedy to pod wodzą miejscowego i przedsiębiorczego sołtysa założono spółkę, która już rok później wybudowała pierwszą kolej krzesełkową. Ten fakt, jak się później okazało, był kluczem do sukcesu wielu lokalnych przedsiębiorców i mieszkańców. Sam proces tworzenia spółki i ośrodka na terenach należących do kilkudziesięciu temperamentnych górali, nie był łatwy. (Wyobraźcie to sobie! 🙂 ) Jak wiadomo, w wielu miejscach w Polsce pola grodzono, przez co trzeba było zamykać trasy. W Białce było inaczej! Lokalna społeczność dogadała się i wspólnymi siłami zaczęła tworzyć nowy ośrodek narciarski.

Sebastian odwiedził Białkę pierwszy raz w 2004 roku. (Wtedy się jeszcze nie znaliśmy.) Każdego roku, niezmiennie jest pod wielkim wrażeniem jak przez te kilkanaście lat ośrodek się rozwinął. Nic więc dziwnego, że to właśnie tam chciał zachęcić Karinę do nart. Jak już wiecie z ostatniego wpisu, namówił ją, żeby pojechali do Białki na swój pierwszy wspólny<3 wyjazd narciarski. Od tamtego czasu byliśmy w Białce jeszcze 3 razy. Dla nas jest to ośrodek numer 1 w Polsce.

Bez wątpienia Białka to jedno z największych i najlepszych centrów sportów zimowych. Na sukces Białki z pewnością wpłynął fakt, że na jednym karnecie można było korzystać z 3 ośrodków (Kotelnica, Kaniówka, Bania), a od niedawna w ramach karty TatrySki aż z 9 (w tym z 1 na Słowacji). To, że miejscowość wyrasta na zimową stolicę Polski jest nie tylko naszą opinią. Potwierdzają to różne plebiscyty, rankingi oraz opinie znajomych. Skąd taki sukces?

Trasy

W naszym (narciarzy amatorów) mniemaniu, Białka oferuje raczej proste trasy, dobre dla rodzin, dzieci i początkujących, zdolnych narciarzy. 🙂 Co ważne trasy te są szerokie, dobrze oznaczone oraz solidnie przygotowane (przynajmniej rano, później narciarze i snowboarderzy robią swoje i tak kolorowo już nie jest). W nocy stoki są oświetlone. Co oczywiste, wszystkie są sztucznie dośnieżane. Dzięki temu sezon w Białce może trwać od grudnia nawet do kwietnia. Jest tu kilkanaście tras o łącznej długości 14km.

Dla fanów mocniejszych wrażeń co roku przygotowywany jest snow park z różnego rodzaju przeszkodami… Tego już nie testowaliśmy, to nie nasza bajka – ale wygląda efektownie 🙂

Wyciągi

Wyciągi są nowoczesne. Sebastian pamięta swoje początki na nartach – rok 1997 i wątpliwej przyjemności wjeżdżanie na „talerzyku”. Teraz na szczęście zarówno uczący się jak i ci, którzy już coś potrafią, na stoki wjeżdżają zazwyczaj koleją krzesełkową. Jest ich aż 9! Te najnowsze są zasłaniane i podgrzewane, dzięki czemu czas spędzony na wyciągu pozwala na przyjemną regenerację. Co ważne, są szybkie, a co za tym idzie mają dużą przepustowość. Niestety w szczycie sezonu (ferie i święta) i tak za małą, dlatego swoje w kolejkach trzeba odstać… Ważne by mieć obok kogoś bliskiego ❤ Poza sezonem można jeździć do woli!  🙂

Na pochwałę zasługuje fakt, że zarządzający ośrodkiem nie spoczywają na laurach i nie dają się wyprzedzić konkurencji. Co roku inwestują i dobudowują następne koleje. W tym roku powstały aż 2. Dzięki temu, już tylko mały krok, dzieli ośrodki Kotelnica i Bania od położonego trochę dalej ośrodka Kaniówka. Pewnie, w przyszłym roku, wszystkie trzy będą połączone, a tras przybędzie.

plan-osrodka-2015z

Infrastruktura

Ośrodek oferuje darmowy i „pojemny” parking. Toalety również są bezpłatne. 🙂 Jeszcze do niedawna w niektórych miejscach nie było to takie oczywiste, dlatego woleliśmy o tym napisać. Cały teren jest bardzo dobrze zagospodarowany. Jak wiadomo rynek nie znosi próżni, dlatego wokół stoków jest bardzo duży wybór wypożyczalni sprzętu narciarskiego, sklepików z pamiątkami, serwisów i innych miejsc niezbędnych do funkcjonowania.

Nie brakuje również knajpek, w których można coś zjeść. A to jak wiecie dla nas ważne 😛 Akurat w okolicy wyciągów, nie jest to kuchnia wysokich lotów, ale na oszukanie „małego głoda” podczas dnia spędzanego na stoku, wystarczy.

Miejsca noclegowe

W okolicy jest bardzo wiele miejsc noclegowych. Rozpiętość cenowa jest ogromna. Można zatrzymać się w luksusowym hotelu Bania -> Link do strony, jak i w prywatnym domu jednego z mieszkańców. Sama Białka z racji oferowanych atrakcji jest droższa niż inne okoliczne wsie i miasteczka. Trzeba więc szukać, dzwonić, pisać. Warto jednak, wziąć pod uwagę, że do samiutkiego stoku można dojechać własnym autem lub busikami zorganizowanymi przez ośrodek.

Pierwszy raz spaliśmy w bardzo skromnej kwaterze w centrum Białki (w 2011r. za 40zł/osoba/noc). Innym razem znaleźliśmy nowy pensjonat, który położony był w miejscowości Groń -> Link do strony ośrodka. Tu standard był (i mamy nadzieję jest) wyższy, a wyżywienie przepyszne (w 2012 zapłaciliśmy ze śniadaniami i obiadokolacjami po 80zł/os/noc. Rok później już 90zł/os/noc). W zeszłym roku Białkę odwiedziliśmy tylko na weekend, spontanicznie. Spaliśmy wtedy w Bukownie Tatrzańskiej (bo w Białce nie było miejsca w gospodzie) w miejscu niewartym polecenia…

Noclegów trzeba szukać wytrwale 🙂 Jeśli mówią, że nie ma miejsc zalecamy dopytać czy właściciele polecają coś w okolicy. Ale wiedzcie, że na okazje cenowe w sezonie nie ma co liczyć… Białka zna swoją wartość i praktycznie co roku wszystkie miejsca są wyprzedane! Choć wiadomo, że zawsze warto spróbować umiejętności targowania 🙂

Białka bez wątpienia oferuje wszystko to, co narciarzowi/snowboardziście (i nie tylko) do szczęścia potrzebne. A co mogą tam odnaleźć osoby niekorzystające z przygotowanych tras narciarskich? Tego dowiecie się z tego wpisu 🙂

Białka Tatrzańska, naszym zdaniem, to ośrodek na wysokim poziomie, który cudownie wykorzystuje możliwości, jakie Podhale otrzymało od matki natury. Przez ostatnie lata intensywny rozwój poniekąd zniszczył lub zatarł góralski folklor, ale w zamian otrzymaliśmy ośrodek z prawdziwego zdarzenia, gdzie można się porządnie wyszaleć ! 🙂

Z pewnością NIE JEST to miejsce dla tych, którzy chcą zasmakować odosobnienia, nieskażonej przyrody i spokoju. Białka to idealne środowisko dla osób chcących, po prostu, wyrwać się z miasta na narty.

My byliśmy w Białce kilka razy i na pewno jeszcze kiedyś wrócimy… w końcu z miejscem tym łączą nas piękne wspomnienia ❤

Najważniejsze, żeby wrócić tam razem. To proste!

Love is the answer!

2-DSC08889

4 komentarze Dodaj własny

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s